faktycznie nazywa sie to uchwyt na butelke 1,5l ale tak na prawdę to da sie wstawic kubek bo ten element przytrzymujacy butelke jest regulowany i mozna go wysunąć i wtedy da sie wstawic puszke czy kubek i nie bedzie wyskakiwać z tej "szufladki"
[O1] Nie mogę zamknąć maski
Zwiń
X
-
[O1] Nie mogę zamknąć maski
Dziś rano znalazłem w domu znalazłem trytytki, a ponieważ miałem luźny dolot powietrza to postanowiłem je zamontować.
Otworzyłem maskę normalnie wajchą, a po usztywnieniu dolotu chciałem zamknąć maskę - z wysokości ok 20cm (jak zawsze) ją puściłem i nic! nie było takiego pyknięcia które zawsze występuje gdy zamek maski zaskoczy.
Spróbowałem jeszcze raz z mniejszej wysokości i dalej nic.
Potem chciałem zamknąć przez dociśniecie - to samo.
Gdy maska jest zamknięta tak jak teraz to nie odstaje w ogóle od błotników (wygląda normalnie), ale nie trzeba nawet przekręcać w lewo tego dzyndzla przy grillu - w ogóle nie ma oporu, wystarczy podnieść i już otwarte.
Nic nie zmienia ciągnięcie wajchą w środku - maska nie reaguje.
Co zrobić?
-
-
Wygląda,że lika w pancerzu zardzewiała i nie wraca do pozycji spoczynkowej pozostając w pozycji -otwarte- ,lub co bardziej prawdopodobne ząbki zamka trzymające rygirl maski pozostały w położeniu -otwarte-.Skorzystaj z pomocy drugiej osoby,niech porusza dźwignią w kabinie i popatrz co robi się z zamkiem.Może trzeba zastosować jakiś środek penetrujący,a potem smar w płynie.Zbilansowana dieta to piwo w obu dłoniach.
Komentarz
-
Komentarz